Czy można ukraść przedmiot w grze komputerowej?

Kiedy ostatnio czytałem o NFT naszła mnie myśl – czy zabranie komuś przedmiotu w grze komputerowej może zostać uznane za zachowanie spełniające znamiona czynu stypizowanego w art. 278 k.k., czyli kradzieży? W artykułach internetowych, a także w trakcie zwykłych rozmów często słyszy się o kradzieży miecza, skórki do broni, czy też innego wirtualnego przedmiotu. Oczywiście takie stwierdzenie może być swego rodzaju skrótem myślowym, ale czy odpowiada prawu?

Kradzież na gruncie prawa karnego.

W kodeksie karnym przestępstwo kradzieży zostało uregulowane w art. 278 k.k., który stanowi, że kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. O tym jak należy rozumieć pojęcie rzeczy ruchomej w prawie karnym informuje nas doktryna, wedle której „artykuł 278 KK chroni prawo własności, posiadanie oraz inne prawa rzeczowe lub obligacyjne do rzeczy ruchomej innych uprawnionych osób (wyr. SN z 22.10.2013 r., V KK 233/13, OSNKW 2014, Nr 3, poz. 21). Rzecz ruchoma ma na gruncie prawa karnego szersze znaczenie niż w prawie cywilnym. W myśl bowiem prawa cywilnego, rzecz ruchoma może być częścią składową innej rzeczy i na czas połączenia z tą rzeczą traci ona swój samodzielny charakter (np. silnik w samochodzie). Część składowa innej rzeczy może być jednak przedmiotem kradzieży, o ile zostanie przez sprawcę od tej rzeczy odłączona i stanie się po odłączeniu przedmiotem zaboru jako samodzielna, odrębna rzecz (M. Siwek, Glosa do wyr. SA w Lublinie z 9.12.2002 r., II AKa 306/02, s. 153–154; A. Marek, KK. Komentarz, 2010, s. 589). Analogicznie, zasada ta dotyczy przynależności (np. karty SIM w aparacie komórkowym – M. Rogalski, Przestępstwo, s. 56)” (R.A. Stefański (red.), Kodeks karny. Komentarz. Wyd. 6, Warszawa 2023).

Definicja rzeczy ruchomej jest zatem szersza w prawie karnym, niż w prawie cywilny. Co jednak o rzeczy ruchomej mówi prawo cywilne? Otóż zgodnie z art. 45 k.c. rzeczami w rozumieniu niniejszego kodeksu są tylko przedmioty materialne. Prawo karne pomimo zatem rozszerzenia pojęcia rzeczy, z całą pewnością nie zalicza do niniejszego katalogu przedmiotów wirtualnych. W związku z powyższym zabór przedmiotu wirtualnego z całą pewnością nie może być kwalifikowany jako przestępstwo kradzieży stypizowane w art. 278 k.k.

Prawo własności.

Nieco innym choć również doniosłym aspektem braku możliwości uznania przedmiotu wirtualnego za rzecz jest nieuregulowana kwestia prawa własności. Zgodnie z art. 140 k.c. W granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą.

Mając na uwadze, że własność nie dotyczy przedmiotów wirtualnych, nie możemy się uznać za właścicieli ekwipunku dzierżonego przez naszego awatara. Wydaje się, że jest w tym kontekście pewna luka, z którą będzie się musiał zmierzyć ustawodawca. Można bowiem stwierdzić, że przedmiot wirtualny oraz rzecz materialna jest w pewnym zakresie podobna. Niewątpliwie przedmiot wirtualny możemy wykorzystywać w konkretnych celach, takich jak choćby unicestwienie awatara innego gracza. Mamy do takiego przedmiotu właściwie ciągły dostęp. Co więcej, inni gracze przeważnie widzą przedmiot wirtualny naszego awatara lub w inny sposób mogą zidentyfikować użytkowanie danego przedmiotu wirtualnego.

Nie powinno się również pomijać bardzo istotnej wartości niektórych przedmiotów wirtualnych. Dla przykładu można wskazać kilka transakcji :

  1. Gra Tibia i sprzedaż tarczy dla awatara (Blessed Shield). Tarcza została sprzedana za złoto (w grze) – 450 000 Tibia Coinsów, których wartość jest wyceniana na około 16.000,00 dolarów (1).
  2. Gra Second Life i sprzedaż lokalizacji w grze – Amsterdamu. Kwota transakcji – 50.000,00 dolarów (2).
  3. Gra CS:GO i sprzedaż skórki Dragon Lore dla karabinu snajperskiego AWP w wersji Suvenir, a także skórki Case Hardened dla AK-47 StatTrak. Kwota transakcji – 5 milionów juanów chińskich, czyli prawie 3 miliony złotych (3).

Oczywiście nie są to jedyne wartościowe transakcje przedmiotów wirtualnych. Jest w internecie dostępnych wiele rankingów, które wskazują również na inne przedmioty wirtualne, które osiągnęły zawrotne ceny. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę, że uregulowania prawne dot. przedmiotów osiągających wartości takie jak powyżej wydaje się zupełnie niezbędne.

Kwalifikacja prawna zaboru przedmiotu wirtualnego.

Z pierwszej części artykułu wiemy już, że nie sposób kwalifikować zabór wirtualnego przedmiotu jako przestępstwo kradzieży. Nie ma przepisu, który konkretnie odnosiłby się do niniejszej materii. Można natomiast wskazać kilka przepisów, których zastosowanie byłoby warte rozważenia. Są to:

– art. 267 § 1 k.k., który stanowi, że kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

– art. 268 § 1 k.k., który stanowi, że kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa lub zmienia zapis istotnej informacji albo w inny sposób udaremnia lub znacznie utrudnia osobie uprawnionej zapoznanie się z nią, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

– art. 268a § 1 k.k., który stanowi, że kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa, zmienia lub utrudnia dostęp do danych informatycznych albo w istotnym stopniu zakłóca lub uniemożliwia automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie takich danych, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

– art. 286 § 1 k.k., który stanowi, że kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

– art. 287 § 1 k.k., który stanowi, że kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Niewątpliwie powyżej przytoczone przepisy prawne nie zostały ustanowione w celu ochrony przedmiotu wirtualnego. Ich odpowiednie stosowanie dość naturalnie może zatem budzić wątpliwości. W mojej ocenie przepisów art. 267 § 1, 268 § 1, 268a § 1 k.k., nie sposób zastosować do kradzieży wirtualnego przedmiotu. Przesłanki oszustwa stypizowanego w art. 286 k.k. są na tyle szerokie, że w niektórych przypadkach zapewne istnieje możliwość zastosowania niniejszej kwalifikacji. Najbardziej przekonującą kwalifikacją prawną do opisywanego czynu, pozostaje natomiast art. 287 § 1 k.k. określany jako oszustwo komputerowe. Oczywiście pole do działania dla obrońcy oskarżonego jest bardzo rozległe.

Podsumowując niniejszy wpis, stwierdzić należy, że przedmioty wirtualne winny znaleźć swoje miejsce w obowiązujących przepisach prawa. Kiedyś przedmioty wirtualne mogły być uznawane za bezwartościową „zabawkę” dla graczy. Jak jednak pokazują powyżej opisane transakcje, wirtualne przedmioty mają swoją wartość i niejednokrotnie wartość ta jest wręcz ogromna.

______________

1) https://mmorpg.org.pl/news/zobacz/blessed-shield-sprzedany-za-astronomiczna-kwote-najrzadszy-przedmiot-w-tibii

2) https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/artykuly/10-najdrozszych-wirtualnych-przedmiotow-w-historii-gier-wideo/0ggk5gn

3) https://cybersport.pl/298578/awp-dragon-lore-ak-case-hardened-csgo-transakcja-skine-rekord-3-miliony/